Hej w dzisiejszym poście dam wam wywiad z Dawidem o Tańcu z Gwiazdami. Wywiad jest z Gazety Bravo.
Swoją cha-chą zaskoczył jury i wszystkich widzów. Po drugim odcinku Dawid Kwiatkowski został okrzyknięty faworytem show ,, Dancing with the star Taniec z Gwiazdami''. Tymczasem niewiele brakowało, a wcale nie wziąłby w nim udziału!
Bravo: Spodziewałeś się, że dostaniesz zaproszenie do programu ,,Dancing with the star.Taniec z Gwiazdami?
Dawid: Absolutnie nie! Zresztą na początek im odmówiłem.
Bravo: Dlaczego? I jak cię namówili Cię do zmiany zdania?
Dawid: Tak naprawdę to ja sam musiałem zastanowić się nad tym, oswoić się z tą myślą. Potrzebowałem czasu. Ostatecznie nie znalazłem więcej pluców niż minusów. Plusem było między innymi to, że mogę się pokazać starszej publiczności, dotrzeć do starszych osób.
Bravo: Twoje fanki zasiadają przed telewizorami z mamami...
Dawid: ... I z babciami (Śmiech). Kolejnym plusem jest to, że nauczę się tańczyć.
Bravo: A minusy?
Dawid: Treningi- codziennie po cztery godziny. To ogromny wysiłek fizyczny, całe ciało obolałe. Ale widzę postępy. Lepiej tańczę i mam coraz lepszą kondycję. Moja partnerka (Janja Lesar) jest zadowolona. Mówi, że jestem dobrym uczniem.
Bravo: Co się stało z Twoją ręką? Czy to są obrażenia po treningu? Janja musi być ostra...
Dawid: (Śmiech) Lepiej by zabrzmiało, gdybym powiedział, że tak. Ale szczerze mówiąc, szybko czyściłem buty ostrą szczotą z kolcami- taką specjalną. Robi się to po to, żeby podeszwa buta się nie ślizgała. Ręka mi się zadrżała i zdarłem sobie skórę na przedramieniu. Mógłbym też zażartować,n że fanki się na mnie rzuciły i podrapały.( Śmiech)
Bravo: Tańczyłeś przed przyjściem do programu? Jaki styl ci się podobał?
Dawid: Tańczyłem hip- hop, co na pewno nie pomogło mi w tym programie. Tu królują tańce towarzyskie. Byłem przyzwyczajony do innej postawy ciała. Mogłem tańczyć z garbem, a teraz muszę sie prostować. Dzięki temu programowi polubiłem tańce latynoamerykańskie. Pasują do mojego temperamentu.
Bravo: Co najbardziej zaskoczyło cie podczas tego show? Wcześniej tańczył tu mój brat i wszystko wyglądało na takie proste. Kiedy siedzi się przed telewizorem, zupełnie nie widać, ile wkładamy wysiłku w to, co robimy. Ile razy wchodzimy schodzimy ze schodów, jak wiele osób przy tym pracuje. To było dla mnie szokujące.
To tyle do zobaczenia w następnym poście.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz